że znów się widzimy Inaczej niż wtedy obcymi słowami
Patrzymy na siebie Gdy było do siebie Ty serce masz chłodne
w spokojnej udręce Nam bliżej niż blisko I chłodne masz ręce
Spojrzenia spłowiały To było niedawno Za chwilę pójdziemy
Przez lata i zimy a mówi się kiedyś Innymi drogami
Dziś tylko się znamy Dziś tylko się znamy Bo tylko się znamy,
Nic więcej... To wszystko... Nic więcej...
~ Janusz Kofta - Już tylko się znamy
Lubię ten wiersz.
wiesz. jesteś okropny. mówisz 'kocham'. potem cisza, przez ponad tydzień. usprawiedliwienia. brak czasu. praca, praca, praca. jakiś dołek? brak środków na koncie. na myśl przychodzi mi jedno - TY MI TU NIE PIERDOL.
rozsądek podpowiada mi, że możesz mnie wyniszczyć - co, jeśli to wszystko kłamstwa, ahh, tyle niejasności, zawiłości, tego jest stanowczo za dużo, wiesz. ale brnę w to gówno dalej. po prostu. mogę sobie wmawiać, że jest inaczej, już prawie mi się udało, ale kiedy usłyszałam Twój głos w słuchawce telefonu. Ty i ja, to takie naturalne?
MASZ MNIE. uświadom to sobie w końcu.
...a ja pod spojrzeniem Twoim jestem miękka i wiotka... idiotka. idiotka. idiotka.
2 . (czytaj/dodaj):
Dziekuje bardzo :*
No po prostu bardzo zle sie czuje :(
Kurcze, ten wiersz... Muszę go sobie gdzieś zapisać ;P
Prześlij komentarz