wtorek, 1 czerwca 2010

Podsumowanie miesięczne nr 3: Maj (4 recenzje)

Maj:

Książki zrecenzowane: 4 (w tym przeczytanych w tym miesiącu: 3)
Łączna ilość stron zrecenzowanych pozycji: 1072 (w tym przeczytanych w tym miesiącu: 832)
Inne wpisy: 2

Maj nie był dobrym miesiącem jeśli chodzi o czytelnictwo. "Obudziłam" się dopiero w połowie tego miesiąca, wcześniej pisałam pamiętnik i opublikowałam jedną starą recenzję. Cieszę się, że udało mi się zapoznać w końcu z dawno planowanym "Dziennikiem Bridget Jones". I to chyba jedyny plus. ;)

12 . (czytaj/dodaj):

ultramaryna pisze...

Ja stwierdziłam, że nie będę robić podsumowań. Napisałam też cztery recenzje, z czego jestem bardzo zadowolona, bo od dłuższego czasu nie mogłam wyjść poza trzy. A przeczytałam dziewięć książek.

Nefrytowy Kot pisze...

Pamiętnik? Więc jednak;).
Jak tak myślę, to trzy książki faktycznie nie są oszałamiającym wynikiem jak na ciebie (skądś mi się wzięło, że czytasz naprawdę wiele. Popraw mnie, jeśli się mylę;)).
Więcej więc książek w czerwcu!

Tucha pisze...

Ważne,że czytamy, każdemu się zdarza miesiąc lepszy, gorszy itd. :) Ale skoro uważasz, że to mało to w czerwcu życzę więcej :)

Dominika Anna pisze...

Życzę lepszego czerwca! ;-)

Yoanna pisze...

Zgadzam się. Ważne jest to, że czytamy, a ile z tego uda się opisać i zamieścić na blogu to nie jest aż tak bardzo istotne. Czasem nam się chce, a czasem nie:) Życzę lepszego czerwca :)

Rosemary pisze...

Ultramaryna - ja recenzuje praktycznie każdą książkę, którą przeczytałam. W przeciwnym razie miałabym tutaj spory zastój. :))

Esencja - poprawię, poprawię. ;) Nie czytam tak dużo jak Ty myślisz i jak ja bym chciała. Aczkolwiek Twój błąd jest dość... pochlebny. :)

Dominika Anna, Yoanna - dziękuję. ;) W zeszłym roku czytelnictwo w okresie letnim (głównie wakacje) wypadło mi fatalnie, może tym razem będzie lepiej. Choć słońca za oknem brak...

Nefrytowy Kot pisze...

Ha, ostatnio nic tylko mi pochlebstwa wychodzą;).
To nawet jeśli nie czytasz bardzo dużo, to rozumiesz przynajmniej tekst - a, patrząc na 3/4 mojej klasy, to obecnie rzadkość;).

Rosemary pisze...

A ja właśnie mam wrażenie - czytając te wszystkie Wasze cudowne recenzje - że pływam na płyciźnie tekstu/fabuły, zamiast sięgnąć głębiej. :)

Sara pisze...

Ten miesiąc będzie lepszy:)

Mani pisze...

Ja sobie maj brutalnie zawaliłam lekturami. Niestety :(

Michał pisze...

Mam nadzieję, że w czerwcu będzie więcej recenzji, bo bardzo lubię je czytac. Pozdrawiam.

Michał [swiat-tworzony-filmem]

Solitary Lady pisze...

zobaczymy jak będzie w czerwcu :))

Prześlij komentarz